wtorek, 23 stycznia 2018

Pasztetowa

Zaopatrzenie na cały rok w produkty żywnościowe płynie z Polski statkiem, w większości są to rzeczy zamrożone: wędliny, sery, mięso, owoce, ryby, masło, ale jabłka, kapusta, marchew, seler, pietruszka są świeże w skrzynkach i długo są dobre, w Argentynie dokupujemy cytrusy i wołowinę.
Czasem mamy ochotę zjeść coś świeżego i innego niż mamy w magazynie i dlatego zrobiłam tym razem pasztetową.
Na wolnym ogniu długo gotowało się mięso[ karkówka, łopatka, udka, podgardle-3kg razem] z dodatkiem warzyw[marchew, pietruszka] i 3 zabki czosnku, 40 dkg wątróbki drobiowej usmażyć, wszystko razem przekręcić dwa razy przez maszynkę.
Do gorącego wywaru [400ml] dodać trzy czwarte szklanki kaszy manny i po chwili wszystko razem dokładnie wymieszać, można blenderem, sól, pieprz, odr.gałki.
Gdy wszystko gotowe nadziać w osłonki i parzyć 50 minut lub w słoiki i gotować 1 godzinę.
Zajmuje to trochę czasu ale warto bo jest smaczna.
W wolnym czasie , przy dobrej pogodzie i pod okiem doświadczonego zodiak drajwera przyjemnie jest popływać po zatoce.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz