środa, 30 marca 2016

Wielkanoc


Przygotowania do Świąt Wielkanocnych zaczęliśmy kilka dni wcześniej rozpoczynając od zrobienia własnych wędzonych wędlin: kiełbasa, baleron, szynka i polędwica. 








W wielką sobotę usiedliśmy wszyscy do robienia pisanek. Każdy mógł wydrapać swoją wymarzoną kraszankę.


Na stole wielkanocnym królowały faszerowane jaja (z pieczarkami i szczypiorkiem), żurek z białą kiełbasą, wędliny i pasztet, ćwikła z chrzanem, sałatki. Z kolei na obiad był podany pieczony indyk z sosem żurawinowym i krewetki na ostro.








Nie mogło zabraknąć również ciast: baby wielkanocnej, mazurków, paschy oraz makowca, sernik i bajaderki.




czwartek, 24 marca 2016

Urodziny Polarników

Skały wulkaniczne nad Zatoką Admiralicji
Ważnymi wydarzeniami na Stacji są urodziny uczestników wyprawy. Zawsze obchody urodzin są przenoszone na sobotę aby można dłużej celebrować to święto. Torty są specjalnie dedykowane konkretnej osobie i ich zainteresowaniom. Każde ciasto jest niespodzianką dla jubilata, robione w tajemnicy i ukrywany do momentu wręczenia. Chociaż nie jestem cukiernikiem, starałam się zawsze stanać na wysokości zadania. Niektóre projekty były prawdziwym wyzwaniem jak np. różowa amfibia (PTS) dla mechanika, agregat prądotwórczy dla energetyka oraz wierne przedstawienie zwierząt antarktycznych tj. pingwiny i foka. 

Prezent dla naszych najbliższych sasiadów z Brazylijskiej Stacji Ferraz
Sernikowe żaglówki

Projekt Polskiego refugium Demay
Agregat prądotwórczy 
Amfibia 
Makieta Stacji widziana z morza
Pływające zwierzęta Oceanie 


Okazją do tworzenia wybitnych dzieł cukierniczych lub innych rarytasów były równie z inne okazje tj. Dzień Antarktyki czy Dzień Mężczyzny

Pingwiny na Dzień Antarktyki 


Tort z okazji Dnia mężczyzny

Nasi Panowie dostali róże z francuskiego ciasta z jabłkami
 Również realizowane są specjalne zamówienia jubilatów: kaczka pieczona, empanados, tatar, różnorodne sałatki
















wtorek, 22 marca 2016

Święto Stacji na Arctowskim

Zeszłoroczny Tort Święta Stacji
Święto Stacji minęło pod znakiem tradycyjnego, polskiego jedzenia. Dla gości z zagranicznych Stacji badawczych była to bardzo duża atrakcja. Na Stację ‘Arctowskiego’ przybyli goście z Wyspy Króla Jerzego: Rosjanie, Chińczycy, Koreańczycy oraz Brazylijczycy z najbliżej położonej Stacji Commadante Ferraz.
Największą atrakcją był tort, który kształtem przypominał główny budynek Stacji, zwany potocznie „Samolotem” przez swój kształt. Oprócz ciekawego projektu i wykonania był bardzo pyszny i zniknął ze stołu zaraz po pokrojeniu.
A tak tort wyglądał w tym roku






Prawie dwa dni przygotowań opłaciły się i na stole wylądowały przepyszne dania. Nasi goście zachwycali się prawdziwie polskimi przysmakami, takimi jak pierogi z mięsem, bigos z grzybami, schabowe. Do wyboru były przeróżne sałatki jarzynowe, z brokułami, a na deser wszystkich osłodziła karpatka i sernik autorskiego przepisu.
Wszystkie stacje polarne zazdrościły Arctowskiemu tak wspaniałej kucharki.
Karpatka uwielbiana przez wszystkich polarników na Wyspie Króla Jerzego








poniedziałek, 14 marca 2016

Poświąteczne refleksje


Czas w Antarktyce niezwykle szybko mija. Ponad dwa miesiące temu przygotowywaliśmy się do Świąt Bożego Narodzenia. był to niezwykle magiczny czas dla wszystkich polarników. 

Magię Świąt czuliśmy w aromatach unoszących się w kuchni oraz w wystroju Stacji.








W kuchni unosił się zapach pysznych pieczonych ciast (pierników, sernika, strucli z makiem, makówek po śląsku, kutii), kompotu z suszu oraz wigilijnych potraw. Zgodnie z tradycją na stole znajdowało się dwanaście potraw m.in. barszcz z uszkami, bigos z grzybami, karp w galarecie, pstrąg faszerowany, śledzie w różnej postaci, dorsz po grecku oraz pierogi z kapusta i grzybami.








Po wspólnej modlitwie, uroczystej kolacji przyszedł czas na prezenty. Nawet na biegunie południowym Mikołaj o Nas nie zapomniał. 



W Boże Narodzenie pieczony indyk dopełnił kwintesencję Świąt.

poniedziałek, 7 marca 2016

Zwykły dzień pracy w niezwykłym miejscu

Sushi
Godzina 6:00. Czas ruszać do pracy. Podczas gdy wszyscy jeszcze śpią, kuchnia zaczyna tętnić życiem. Czarna, mocna, aromatyczna kawa na rozruch. Śniadanie uważane jest za najważniejszy posiłek dnia, aby wszyscy polarnicy mieli siłę do pracy. Na stole jasne i ciemne pieczywo, wędliny, sery, twarogi oraz różne przetwory owocowe i warzywne. Ale najważniejszy jest ciepły posiłek: jajecznica, jajka na miękko, owsianka, parówki i kiełbaski, zapiekanki oraz tosty. 
Pierś z kaczki z jabłkiem




Kluski śląskie, polędwiczka wieprzowa z grzybami


Rosół z kluskami lanymi, roladka z kurczka


Kotlet z  mintaja

Filet z kurczaka w płatkach, kotlet devolay, kotlet ziołowy, sznycel cielency

W-Z (wuzetka)
Po krótkim odpoczynku, czas na przygotowanie obiadu, który składa się z zupy, drugiego dnia z surówką, kompotu oraz deseru. Bardzo lubię gotować dla polarników i cieszy mnie widok pustych talerzy, wtedy wiem, że wszystkim smakowało. Po za tradycyjna polską kuchnią (schabowy, rosół, bigos, pierogi, gołąbki, itd.) przygotowuję także specjały z różnych zakątków świata (ossobuco, empanadas oraz zupę gumbo i sushi).

Ostatnim posiłkiem dnia, któremu również bardzo dużo poświęcam czasu jest kolacja na ciepło. Między innymi pierogi, pyzy z mięsem, knedle ze śliwkami oraz przeróżne sałatki. 

Niedzielny deser 
Praca na Stacji Polarnej odbywa się w trudnych warunkach, dlatego posiłki muszą być urozmaicone i zapewniać wszystkie niezbędne minerały, witaminy i kalorie. 



Stefanka
Faworki na tłusty czwartek